Do tej pory Unia Europejska przyjęła przyjazny stosunek do kryptowalut. Niewiele praktyk związanych z kryptowalutami jest tam całkowicie zakazanych. Może się to jednak częściowo zmienić w kolejnych latach. Teraz Komisja Europejska rozważa zakazanie niezidentyfikowanych portfeli kryptograficznych i powiązanych transakcji.
Według raport Reuters, niektórzy europejscy decydenci zaproponowali we wtorek ustawę o stosowaniu „zasady podróży” w transakcjach kryptograficznych. Oznaczałoby to, że użytkownicy nie będą mogli wpłacać, wypłacać ani dokonywać transakcji monetami z lub do swoich (niezidentyfikowanych) portfele, ale tylko między różnymi giełdami kryptograficznymi.
Ze swojej strony giełdy kryptograficzne działające w Unii Europejskiej będą musiały gromadzić dane swoich klientów. Obejmuje to nazwiska, identyfikatory, adresy, daty urodzenia, numery kont. Podobnie klient będzie musiał zidentyfikować odbiorcę (odbiorców) swoich transakcji. Usługodawca odbiorcy będzie musiał sprawdzić te same dane.
Tak więc w zasadzie Europa próbuje zakazać anonimowy portfele kryptograficzne, aby transakcje były w pełni identyfikowalne. Jak opisano w oficjalnym oświadczeniu:
„Dzisiejsze zmiany zapewnią pełną identyfikowalność transferów kryptowalut, takich jak bitcoin, oraz pozwolą na zapobieganie i wykrywanie ich ewentualnego wykorzystania do prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu (…) Propozycje te zostały opracowane w celu znalezienia właściwej równowagi między rozwiązywaniem tych problemów. zagrożeń i zgodności z międzynarodowymi standardami, jednocześnie nie tworząc nadmiernego obciążenia regulacyjnego dla branży.”
Na razie, wspomniane prawo jest daleki od zatwierdzenia. Musi najpierw przejść przez Parlament Europejski i państwa członkowskie, co może zająć kilka lat.
Prywatność i portfele kryptograficzne w Europie
Pomysł nie wyszedł jednak od Komisji Europejskiej. Kilka miesięcy temu, we wstępnej aktualizacji swoich nowych zalecanych zasad, Grupa Zadaniowa ds. Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy (FATF) rozmyślny jej państwa członkowskie, aby to zrobić. Jednak mieli do odroczenia ich ostateczny przewodnik na październik. To dlatego, że pierwszy szkic spotkał się z ostrymi krytykami za próby przeciwko Prywatność.
Do tego czasu Peter Van Valkenburgh, dyrektor ds. badań w Coin Center, skomentował o tym:
„Wymogi te mogą być rozsądne dla banków i innych instytucji finansowych, w których odbywa się większość prania pieniędzy, ale są one absolutnie nieodpowiednie dla osób prywatnych uczestniczących w otwartych sieciach komputerowych. Kary za nieprzestrzeganie przepisów są skrajne, a masowe gromadzenie danych zniszczyłoby prywatność osobistą i prawa konstytucyjne przeciwko inwigilacji bez gwarancji ”.
Rzeczywiście, według firmy analitycznej CipherTrace, tylko 1% z Bitcoin transakcji jest „ryzykownych” (w sensie kryminalnym). I tylko 0,1% transakcyjnej wartości Bitcoin jest „ryzykowne”. Poza tym Bitcoin, Ethereum, a wiele innych kryptowalut wcale nie jest anonimowych. Każda transakcja może być już śledzona w ich łańcuchach bloków. Dlatego ten drastyczny środek w Europie wydaje się nieuzasadniony. Ale na ostateczne wyniki będziemy musieli poczekać trochę dłużej.
Polecany obraz autorstwa Lolame / Pixabay
Chcesz handlować Bitcoin i innymi tokenami? Możesz to zrobić bezpiecznie na Alfacash! I nie zapominaj, że rozmawiamy o tym i wielu innych rzeczach w naszych mediach społecznościowych.
Świergot * Telegram * Facebook * Instagram * youtube * Vkontakte